środa, 17 lutego 2016
Programowalna materia czyli woda na młyn
Tamtego poranka z dziesięć dni temu czytałam o hapto-klonach i hologramach dotykalnych za sprawą stojących fal ultradźwiękowych. Jednak to, co odkryłam wieczorem, po raz kolejny kazało mi iść spać z młynem w głowie. I przestać pisać. Programowalna materia intela? Proszę bardzo. Nawet pooglądać już można i posłuchać nie o pomysłach, ale o kolejnych etapach planu, wystarczy wpisać programmable matter.
Nowe doniesienia:
http://qz.com/584704/japanese-scientists-have-created-a-new-type-of-hologram-that-you-can-actually-feel/
I tak natknęłam się na zapierającą dech w piersiach stronę na temat tego, co wydarzy się w tym roku i przez nastepne kilka dekad - albo i dalej naprzód... Brzmi fantastycznie, ale to jednak strona oparta na wiedzy o najnowszych odkryciach i projektach wiodących firm na całym świecie, oraz ich konkretnie wyznaczonych planach rozwojowych. Niestety, przerażająca lektura ta strona futuretimeline.net.
Tak trafiłam na petaflopy. To najnowsza jednostka zdolności obliczeniowej komputerów. Obecny rekord należy do Chin, 100 tychże jednostek, lecz amerykanie już mierzą w 160. Takie komputery mogą już sterować inteligentymi cząstami, miu-czipami albo wręcz nanodrobinami, gdy te są naładowane elektrycznie. Mówi się o żelazie i irydzie, i matrycy umożliwiającej się jej przemieszczanie. Przerażające, jak idea żywej czarnej substancji (oprócz black goo sprawdzić warto też black water i black ice) istnieje w kulturze od co najmniej pięćdziesięciu lat i coraz intensywniej pojawia się w filmach, serialach, teledyskach i reklamach. Wracając do komputerów, odchodzić też może sprawa zasilania, bo choćby dzięki użyciu stworzonych niedawno prostych układów sprzężonych, udaje się dobitnie zwielokrotnić bardzo niskie natężenia prądu. Ten niedawny wynalazek nie doczeka się jednak szerszej uwagi, podobnie jak wiele innych, zwłaszcza wykorzystujących odnawialne źródła energii.
I kolejne odkrycia. Budowa windy w przestrzeń kosmiczną na linie z diamentowych nanorurek stworzonych z benzenu? Komu się to nie śniło, w wikipedii znajdzie pod hasłem space elevator. No a winda na księżyc - projekt pod hasłem lunar space elevator też jakże obszernie rozpisany. W 2005 roku nasa wydała raport finansowy z pierwszej fazy projektu. Do 2020 roku planują wprowadzić to w życie!
Filmik symulacyjny z logo liftport ma "użytkownik" jutuba ElevatorToSpace.
A tymczasem na Ceres odkryto coś jakby piramidę... Planetka znajduje się między Marsem i Jupiterem i po raz pierwszy mogliśmy zobaczyć ją w ubiegłym roku dzięki sondzie Dawn. Znaleziono rozświetlone miejsca w kraterach, a jedyna góra nazwana Ahura Mons wznosi się tuż obok krateru, i jest stożkiem o wysokości 4 mile (najwyższy szczy Ziemi ma 5,5 mili) i średnica 10 mil. Polecam kanał na jutubie Business Insider Science, gdzie można obejrzeć tę Ceres.
I tak dziesięć dni minęło, a ja wciąż nie ochłonęłam po obejrzeniu mnóstwa filmów i dokumentów. Czarna materia w pękniętych drzewach, w martwym lesie.
Zdjęcia podobnej substancji - w znaleziskach archeologicznych i meteorytach. W wodzie deszczowej. W ludziach? I choroba morgellonów, choć cierpi na nią kilkadziesiąt tysięcy ludzi, nie została nawet do chorób zakwalifikowana, choć polega na tworzeniu się w ciele dziwnych włókien, które tkwią w niegojących się latami ranach. Tylko dla osób o mocnych nerwach. Sprawa oddwiertu kolskiego, który zakończył się na głębokości 12 km z powodu nadmiaru wody w skałach, przy temperaturze zaledwie 120C. Ostatnie pół kilometra zabrało dekadę i mnóstwo istnień, a całą resztę wcześniej pokonano zaledwie w rok. I nasz polski pupilek kopernik, uczeń tej samej szkoły, z której wywodzą się przedstawiciele najbardziej wpływowego kierownictwa nad rozwojem ludzi. Sprawa trójkąta równobocznego, piramidy z okiem znanej z banknotu, według której słońce znajduje się na wysokości równej wysokości trójkąta równobocznego, tworzonego przez płaszczyznę ziemi. Co według największych już teorii jest nie tylko prawdziwe, ale i jej kulistość tak naprawdę nie daje się dowieść. Obliczywszy to, korzystając z danych w wikipedii, otrzyma się 11047,2566 metra.
No i nieco lżej teraz. Podwójne słońca i powielone obrazy księżyca, hologramy, mora na niebie, spiralne portale, słyszane na całym świecie dźwięki, głośne niczym przesuwanie gór metalu, wiązki promieni - na wielu zdjęciach ze sfinksa czy południowoamerykańskich piramid. Ukryty żeński sfinks w kopcu równoległym do zniszczałego. Piramidy bateriami. Wykryte fale o częstotliwości 28 Hz. Dokąd odleciały czubki piramid? Obiekty, budowle i drogi na księżycu i marsie. Wobec tysiąca dowodów w necie coś musi być prawdziwe. I prawdziwa polityka obecnej wojny, światowego długu, kierunków rozwoju ustrojów. Puste pilnowane ogrodzone obozy na tysiące osób, na alsce jako zamknięty ośrodek psychiatryczny na dwa miliony. Plan wprowadzenia z usa obowiązkowych badań pod kątem depresji, najpierw dla dobra przyszłych i nowych matek, ze wskazaniem leczenia, w tym za pomocą środków farmakologicznych. Nie wspomnę rezerwy federalnej, trzech jej przeciwników, którzy zatonęli z titanikiem na krótko przed wprowadzeniem systemu dominacji kultury dwudziestego wieku za pomocą rozdmuchanych środków. I starszawy pan lash, kojarzony z obcymi kontaktami, który w la zgromadził 12 tysięcy sztuk broni wartej trzy miliony, 7 ton amunicji, materiały wybuchowe, wozy pustynne i dwieście trzydzieści tysięcy dolców w gotówce. Można by powiedzieć, parafrazując słynny filmik z centrum na jutubie, że "taka sytuacja". Ale wśród tych "teorii spikowych" coś musi być prawdziwe. Tylko, że wśród tego wszystkiego większość to celowa dezinformacja, szerzona przez największych. Ujawniane strzępki informacji, sztuczny obraz świata w mediach, manipulacja. Jeśli jednak ktoś sądzi, że nic się wokół nas nie dzieje, jest w wielkim błędzie.
Według ODD TV - "broń masowego oszustwa":
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)










Brak komentarzy:
Prześlij komentarz