Gości mieliśmy od zawsze. Rzeźba w kamieniu.
Gdy lata temu spotkałam się z pewnym rysunkiem w książce do nauki języka angielskiego, rozbudził moją wybobraźnię - podobnie jak później interesował moich uczniów, których według książki przygotowywałam do egzaminu na First Certificate of English. Przedstawia pojazd według interpretacji Majów.
A oto i astronauci.
Rysunki skalne w Kanionie Sego w Utah.
Człowiek?
A teraz czas na dziwne przyrządy.
I jeszcze jeden. Uwagę zwraca "zegarek".
Ciekawe rzeczy ma na sobie i Horus...
Czego tak naprawdę dostarcza Drzewo Życia?
A nad nim - Ahura Madza.
Kolejna postać z pojemnikiem. Gadzi bóg.
Tu szczególnie ciekawy jest zestaw nakryć głów, które stoją rzędem jak hełmy.
No i nareszcie bardziej realistyczny pojazd.
I tajemniczy pojemnik, obok gałki w kształcie szyszki drugi niezbędny przyrząd, umożliwiający obsługę pojazdu. W wolnej interpretacji wykonawców, którzy ozdobili wyobrażenie sugestywnymi symbolami.














Brak komentarzy:
Prześlij komentarz